HEY KOCHANI :*

Bardzo dawno mnie tu nie było :( stęskniłam się za wami. Dopiero niedawno mama kupiła komputer ponieważ ten stary się zepsuł na stałe :( Ale to już nie ważne bo mogę już pisać posty :) W 28 lutego poszliśmy całą klasą na wagary tylko 3 osoby zostały, ale za kare za to że zostali mieli wszystkie lekcje. Chciałam iść z Nati na pizze ale pizzeria była otwarta dopiero o 13 a tak długo nam się nie chciało czekać. Więc poszłyśmy sobie do biedronki na zakupy :) Potem jak takie dzieci poszłyśmy na plac zabaw haha :))

Porobiłyśmy kilka zdjęć *_* Ale jeszcze z mani była nikola tylko obrażała mnie i pati na asku i do tej pory nie wiem czy jej to wybaczyć. Zmienię trochę temat. Właśnie za oknem pada strasznie deszcz z gradem i mocno wieje a ja mam dzisiaj jechać do cioci na imieninki. I jestem jeszcze trochę przeziębiona od wczoraj mnie coś łapie. Czekajcie na nową notkę która będzie albo jutro albo w poniedziałek :))) 

Pozdrawiam :**